top of page

Czwarta odsłona z komisarzem Igorem Brudnym.

Zdjęcie autora: pilnyczytelnikpilnyczytelnik

Zaktualizowano: 23 sty 2024



Na jakiś czas przed tym, zanim zdecydowałem się na prowadzenie bloga o tematyce książkowej, Przemysław Piotrowski w ekspresowym wstąpił do ścisłego grona moich najbardziej ulubionych autorów powieści kryminalnych. Na takie moje prywatne wyróżnienie autor ten zapracował sobie cyklem z komisarzem Igorem Brudnym, po który sięgnąłem w pierwszej kolejności, jeśli chodzi o poznawanie jego twórczości. Dotychczasowe trzy pierwsze części tego cyklu wywarły na mnie imponujące wrażenie, a po trochę dłuższej przerwie postanowiłem do niego wrócić, mając już za sobą czwartą część cyklu pt. Zaraza.


Po tym jak Igor Brudny cudem uszedł z życiem z zasadzki psychopatycznego mordercy, z którym mierzył się w poprzedniej części, z trudem zaczyna dochodzić do siebie, jednak świat, w którym się budzi, nie jest już taki sam. Komisarz musi się bowiem trzymać z dala od Warszawy, a zielonogórski zespół inspektora Romualda Czarneckiego już nie istnieje, ale przynajmniej dawna partnerka Brudnego, Julia Zawadzka, wciąż jest przy nim. Sama Zawadzka, po przeniesieniu do komendy w Zielonej Górze również mierzy się z nowymi wyzwaniami. Prowadzone przez nią śledztwo utknęło w martwym punkcie, a w dodatku w pobliskim lesie znaleziono zwłoki kolejnej zamordowanej kobiety. Wyniki sekcji są jasne, a zarazem szokujące, gdyż w ciele ofiary nie została prawie żadna kropla krwi, a do tego jeszcze dochodzi ofiara wypadku samochodowego, o której Zawadzka wolałaby zapomnieć. Wszystko wskazuje na to, że nad Zieloną Górą zbierają się ciemne chmury, a sfrustrowany własną bezradnością Brudny zastanawia się, czy zło, które znał tak dobrze, znów pojawiło się w mieście. Któregoś dnia w jego domu niespodziewanie pojawia się ktoś, kto desperacko potrzebuje pomocy. Czy pokiereszowany komisarz znajdzie w sobie siłę, by rozwiązać jeszcze jedną sprawę ?


Tak jak wspomniałem na początku, że dotychczasowe trzy części cyklu z Igorem Brudnym zrobiły na mnie ogromne wrażenie, zaś po przeczytaniu ,,Zarazy'' moje wrażenia są też jak najbardziej pozytywne. Czwarta powieść serii z komisarzem Brudnym bez wątpienia różni się formą od trzech poprzednich części, chociażby tym, że jest w niej mniej brutalnych scen, a tego typu sceny, jakie się pojawiają są w opisie odpowiednio wyważone. Akcja powieści mocno wciąga od samego początku, trzymając w napięciu do samego końca, a przebieg wydarzeń jest bardzo dynamiczny i płynny. Intryga jest natomiast świetnie zbudowana, a w połączeniu z dwiema innymi sprawami obejmującymi tajemnicze zaginięcie młodej dziewczyny wraz z handlem żywym towarem, które są powiązane z główną sprawą zabójstwa sprawia, że od książki trudno jest odpocząć na dłuższy czas, nie mogąc się doczekać co się wydarzy w następnych rozdziałach, a przy tym do końca nie jest wiadomo, kto jest ściganym mordercą. Książka ta różni się też od poprzednich części tym, że komisarz Brudny występuje bardziej w roli drugoplanowej, a to za sprawą poważnych obrażeń, jakich doznał w trzeciej części, a przez większą część akcji główną rolę prowadzącej śledztwo gra komisarz Julia Zawadzka, która jest dla Igora już nie tylko partnerką w życiu zawodowym, ale też prywatnym. Jednakże drugoplanowa rola, jaka tym razem przypadła Igorowi Brudnemu w żaden sposób nie wyszła mu na złe, gdyż jak się z biegiem akcji okazuje taka jego rola odegra istotne oraz nieocenione znaczenie w schwytaniu zabójcy. Tym samym jest to dobitny dowód na to, że aby dane śledztwo mogło zakończyć się sukcesem udział Igora Brudnego jest nieodzowny przy uwzględnieniu posiadanych przez niego umiejętnościach, bez względu na to, czy gra pierwsze skrzypce bądź znajduje się nieco z boku podczas prowadzonego śledztwa.


Reasumując czwarta część serii z komisarzem Igorem Brudnym pt. Zaraza, to kolejna znakomita powieść, która jednocześnie utrzymuje wysoki poziom całego cyklu. Książka ta pod względem zawiłości trzyma czytelnika w ciągłej niepewności od początku do końca, gwarantując przy tym mocne wrażenia, sprawiając że czas przy niej spędzony będzie przyjemnie i interesująco spędzony z odpowiednim dreszczykiem emocji. Zdecydowanie warta sięgnięcia oraz polecenia, a także jest potwierdzeniem tego, że cała seria z Igorem Brudnym jest jedną z najlepszych w ostatnich latach, jakie powstały w historii polskiej literatury kryminalnej.


44 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Commentaires


Powered and secured by Wix

bottom of page