
Na Chrisa Cartera i jego pisarską twórczość trafiłem przez przypadek. Gdy już na niego trafiłem, to zacząłem czytać fabuły jego powieści z cyklu z detektywem Robertem Hunterem i mimo, że ich opis był brutalny i przerażający, to jednak wzbudziło to moje duże zainteresowanie. Od momentu zaś przeczytania pierwszej części, powyższa seria wzbudziła mój ogromny zachwyt, w związku z czym z jeszcze większą chęcią sięgałem po kolejne części cyklu, dzięki którym miałem nie tylko zagwarantowaną świetną rozrywkę z zachowaniem mocnym nerwów, ale też seria ta pozwoliła mi na głębokie wejście w umysł psychopatycznych morderców, których ściga detektyw Robert Hunter i jeszcze zrozumienie motywów, jakimi się kierują. O poprzednich książkach cyklu z Robertem Hunterem mogę mówić wyłącznie w samych superlatywach i zarazem śmiało mogę pokusić się o stwierdzenie, że kolejna część była lepsza od drugiej, a ostatnią przeczytaną przeze mnie z tego cyklu jest powieść pt. Jestem Śmiercią.
Fabuła tej powieści rozpoczyna się porwaniem 20 - letniej dziewczyny, której ciało siedem dni później odnajduje policja na niewielkiej polanie, znajdującej się w pobliżu lotniska w Los Angeles, a jej zwłoki zostały ułożone tak, że wyciągnięte kończyny tworzyły kształt gwiazdy. Przeprowadzona sekcja zwłok wykazuje, że denatka była torturowana, a następnie zamordowana w bardzo dziwaczny sposób, ale na tym nieprzyjemne niespodzianki się nie kończą. Morderca bowiem, który dokonał tej makabrycznej zbrodni lubi gierki, dlatego też w gardło ofiary zostawił wepchniętą wiadomość. Do sprawy tej zostaje przydzielony detektyw Robert Hunter, który dowodzi specjalną jednostką policji w Los Angeles zajmują się sprawami morderstw szczególnie okrutnymi, a po krótkim czasie odkrywa ciało następnej ofiary mordercy, co sprawia, że musi podjąć szybkie działania w celu jego schwytania. Stawiając czoło wyzwaniom, jakie pojawiają się każdego dnia, Robert Hunter odkrywa, że jest na tropie potwora, będącego krwawym drapieżnikiem, którego przeszłość skrywa straszliwą tajemnicę. Drapieżnika, którego potrzeba krzywdzenia ludzi oraz żądza mordu nie mogą zostać zaspokojone, ponieważ mówi o sobie wprost, że jest ŚMIERCIĄ.
Jak wspomniałem na wstępie, powieści z cyklu z detektywem Robertem Hunterem charakteryzują się przede wszystkim bratulnymi opisami zabójstw, które mrożą w krew w żyłach. W przypadku części ,,Jestem Śmiercią'' kwestia ta prezentuje się nie inaczej, bowiem opis morderstw, jakich dokonuje morderca ścigany przez głównego bohatera nacechowany jest dużą brutalnością i bestawialstwem, jakie są przedstawione w sposób bardzo precyzyjny, co sprawia, że czytelnik niewątpliwe odczuwa ciarki na ciele, nie mogąc przy tym oderwać się od akcji książki, która mocno trzyma w napięciu do samego końca, a to wszystko w mrocznym i gęstym klimacie, od którego pomimo przerażenia związanego z dokonanymi mordami ciężko jest się oderwać. Poza mroczną i krwawą fabułą, a także mocno trzymającą w napięciu akcją, to co też wyróżnia całą serię, to świetnie nakreślone przez autora postacie. Oczywiście na pierwszy plan rzuca się przede wszystkim postać głównego bohatera detektywa Roberta Huntera, któremu niewątpliwie można nadać status wybitnego śledczego w łapaniu psychopatycznych morderców, a przy uwzględnieniu jego ogromnej wiedzy, zwłaszcza z zakresu psychologii i jego niesamowitych zdolnościach naukowych, jakie posiadał już od najmłodszych lat, co autor przytacza praktycznie w retrospekcji, w każdej części serii, tak naprawdę mało rzeczy w działaniach tego typu przestępców jest w stanie go zaskoczyć, zaś w najtrudniejszych momentach prowadzonego śledztwa jego zdolności okazują się bezcenne. Na uwagę na pewno też zasługuje partner głównego bohatera Carlos Garcia, z którym Robert Hunter tworzy znakomicie zgrany i uzupełniający się duet, a przy tym jego wyszukane poczucie humoru, pozwalają na bardziej trzeźwe i racjonalne podejście do prowadzonego śledztwa. Nie można też przy tym tracić z pola uwagi postaci mordercy, który został nakreślony jako bezduszny, pozbawiony wszelkich skrupułów potwór, dla którego zabijanie stanowi niemalże sens istnienia oraz niepohamowanej żądzy, zaś w trakcie wygłaszanych przez niego monologów, mocno odczuwa się uczucia związane ze strachem, lękiem czy też niepokojem. Co ważne przypadek mordercy nakreślonego w tej powieści przez Chrisa Cartera, po tym jak się okazuje kim naprawdę jest i jaka była jego przeszłość zahaczająca o okres dzieciństwa, pokazuje też to, że zło w rzeczywiści może drzemać praktycznie w każdym, a tym samym nie ma znaczenia ,,czy komuś dobrze z oczu patrzy'', jeżeli nie zagłębimy się obszerniej w losy takiej osoby. Co więcej Chris Carter pokazał, że w gruncie rzeczy zło rodzi zło i jest ono wyłącznie działaniem danej jednostki i należy podejmować wszelkie określone działania, aby nie doszło do jego rozrostu.
Przechodząc do podsumowania śmiało można rzec, iż powieść Chrisa Cartera pt. Jestem Śmiercią, to rewelacyjny, mocny thriller, który nie pozwala odpocząć ani na chwilę, zapewniając ekstremalne wrażenia wraz ze wzrostem tętna, a przy tym pozwala lepiej zrozumieć istotę rozdzącego się zła. Niewątpliwym plusem całej serii jest również to, że można spokojnie ją czytać niechronologicznie, dzięki czemu wydarzenia z innych części cyklu nie są ze sobą ściśle powiązane, w związku z czym każda książka z serii z detektywem Robertem Hunterem zapewnia dobrze spędzony czas. Jednocześnie moim zdaniem cała seria ta jest nią z najlepszych z gatunku kryminał/thriller, jakie powstały w ostatnich latach, a sam Chris Carter zasługuje bezspornie na czołowe miejsce wśród światowych pisarzy tego gatunku literackiego.
Comments