top of page

Dom skrywający mroczną przeszłość.

Zdjęcie autora: pilnyczytelnikpilnyczytelnik

Zaktualizowano: 28 maj 2024




Na temat książek autorstwa Piotra Kościelnego i jego stylu pisania słyszałem wiele pozytywnych opinii, a każda książka jego autorstwa uzyskiwała bardzo wysokie oceny. Przełożyło się to na to, że niedawno rozpocząłem zapoznawanie się z jego twórczością, a mój pierwszy wybór padł na powieść pt. Dom.


Fabuła powieści ,,Domu'' toczy się w miejscowości Wschowa, która jest niewielkim i pozornie spokojnym niewielkim miastem. Wszystko do czasu, gdy spokojnie panująca w nim atmosfera zostaje przerwana przez dwie zagadkowe śmierci związane z targnęciem się na własne życie przez byłego nauczyciela i księdza miejscowej parafii. Sprawy te prowadzi komisarz Marta Lipowicz, od niedawna służąca w lokalnej komendzie, której intuicja podpowiada, że samobójstwa zostały upozorowane, a w mieście pojawił się mściciel wyrównujący rachunki. Klucz do rozwiązania zagadki może tkwić w przeszłości, o której mieszkańcy Wschowy nie chcą mówić. Marta Lipowicz podejrzewa, że zabójstwa mają związek z miejscowym domem dziecka, który skrywa wiele mrocznych tajemnic.


Zapoznając się z biografią Piotra Kościelnego na początku książki, rzucił mi się w oczy między innymi fakt związany z tym, że uznanie czytelników zdobył poprzez mocne pisanie oraz realizm. Mając za sobą pierwszą przeczytaną książkę jego autorstwa mogę rzec, że te właśnie dwa elementy mocno przykuły moją uwagę. Zarówno mocne prowadzenie fabuły, jak i znakomicie podkreślony realizm sprawiają, że powieść ta dosłownie wciąga w wir wydarzeń, zaś płynność akcji wraz z bardzo oryginalnym językiem świetnie oddającym emocje w danym momencie sprawiają, że trudno jest zrobić sobie długą przerwę od jej czytania, przy czym cała akcja nie daje nawet na chwilę złapać oddechu ciągle trzymając w napięciu do samego końca. Klimat zaś panujący w powieści jest mroczny pod każdym względem, a zwłaszcza poprzez ukazanie zmowy milczenia panującego w niewielkiej miejscowości Wschowa co do wydarzeń, jakie toczyły się w domu dziecka, przez co można odczuć dreszcz na plecach. Niewątpliwe na szczególne uznanie zasługuje styl w jakim Piotr Kościelny przedstawił toczące się wydarzenia, nie tylko w czasie współczesnym dotyczącego prowadzonego śledztwa, w związku z popełnionymi zabójstwami, ale także z perspektywy mordercy, który opowiada swoje mocno traumatyczne i bolesne przeżycia podczas pobytu w domu dziecka w latach 70 i 80. Historia opowiadana przez mordercę co do tych wydarzeń jest bez wątpienia szokująca i przerażająca, jeśli chodzi o bestialskie, upokarzające, pełne bólu i cierpienia traktowanie, którego doznał ze strony wychowawców z domu dziecka. Sytuacje te są przy tym tak dogłębnie i znakomicie zobrazowane, że wywołują u czytelnika poruszenie i współczucie dla zabójcy i mimo, że dokonane przez niego czyny są przerażające, a także zasługujące na najwyższe potępienie. Jednak w pewnym sensie działania te są zrozumiałe, gdyż były one efektem głębokiej traumy, jakiej sprawca morderstw doświadczył w miejscu, gdzie powinien mieć zapewnione bezpieczeństwo oraz opiekę i która go potem prześladowała przez całe dorosłe życie. Główna bohaterka powieści komisarz Marta Lipowicz z uwagi na zasady, jakimi się kieruje, jak również przez swoją niezależność i dociekliwość wzbudza praktycznie sympatię od samego początku, dążąc przy tym za wszelką cenę do dokładnego oraz pełnego wyjaśnienia sprawy zabójstw, konsekwentnie pokonując zarazem każdą przeszkodę, jaka jest ustawiana na jej drodze, w tym zwłaszcza przez jej szefa, dla którego powyższa sprawa nie jest końca taka obca. Nawiązując zaś do zakończenia powieści, to mogę jedynie zdradzić, iż jest ono takie, że z pewnością wielu osobom dosłownie szczęka opadnie, gdy się okaże, kim jest morderca osób związanych w domem dziecka.


Podsumowując mogę zatem stwierdzić, że ,,Dom'' Piotra Kościelnego, to rewelacyjnie napisana, emocjonująca i trzymająca w napięciu, jak również bardzo realistycznie pokazująca obraz przemoc wraz jej skutkami powieść, która z pewnością zapadnie na długi czas nie tylko w mojej pamięci, ale też wielu innym osobom, którzy ją przeczytali lub mają w planach ją przeczytać. Książka godna polecenia, a zarazem skłaniająca do pewnej refleksji. Czuję jednocześnie bardzo dużą satysfakcję po moim pierwszym spotkaniu z twórczością Piotra Kościelnego i z jeszcze większą chęcią sięgnę po jego kolejne książki.




75 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


Powered and secured by Wix

bottom of page