top of page

Nowy bohater Maxa Czornyja w akcji

Zdjęcie autora: pilnyczytelnikpilnyczytelnik

Max Czornyj należy do mojego ścisłego grona najbardziej ulubionych pisarzy powieści kryminalnych, a dodatkowo bardzo cenię go za jego oryginalność, wszechstronność i kreatywność związaną z tym, że nie ogranicza się do jego gatunku powieści, pisząc także między innymi powieści z literatury faktu czy też historyczne. Tym razem z twórczości Maxa Czornyja w moje ręce trafiła powieść pt. Mortalista, która jest pierwszą częścią trylogii z Honoriuszem Mondem, będącym jednocześnie nowym bohaterem, jaki został przez niego wykreowany.


Nowy bohater Maxa Czornyja, czyli Honoriusz Mond to były kierownik katedry mortalistyki, które jest specjalistą w sprawach dotyczących śmierci, o której wie praktycznie wszystko, w związku z czym ciężko jest go zaskoczyć czymś nowym, co było dotychczas niespotykane w tej tematyce. W jego ocenie za każdą śmiercią kryje się coś więcej, a co za tym stanowi pewną zagadkę, na których ma niemalże obsesję i podejmuje wszelkie możliwe działania, aby tego typu zagadkę rozwiązać. Jednak i w pewnym momencie Honoriusz Mond postanowił porzucić to w czym się najlepiej specjalizował, ale jak się potem okazuje, tylko na pewien niedługi czas. Od momentu przestania pełnienia funkcji kierownika katedry mortalistyki, Honoriusz Mond zatrudnia się do firmy sprzątającej, którą prowadzi Allegra Szmit i która specjalizuje się tak naprawdę w porządkowaniu miejsc zbrodni. W trakcie sprzątania jednego z domów, w którym niedawno natrafiono na zwłoki, dochodzi do odnalezienia sieci tuneli, która prowadzi do miejsca, gdzie znalezione zostają makabrycznie upozowane ciała dzieci, a główne podejrzenie pada na szanowanego w okolicy nauczyciela, a w między czasie dochodzi do porwania kolejnej osoby. To czy nauczyciel jest seryjnym mordercą, a także czy to on odpowiadał za zaginięcia dzieci sprzed lat, z tymi pytaniami będzie się musiał zmierzyć Honoriusz Mond, który tym samym musi uruchomić całą swoją wiedzę odnoszącą się do mortalistyki.


Jednym ze szczególnych elementów, który wyróżnia książki Maxa Czornyja, to świetnie skonstruowana intryga, która wciąga od pierwszych stron. Z tym mamy również do czynienia w Mortaliście, gdyż intryga jest nie tylko znakomicie zbudowana, ale też ma swój mroczny oraz głęboki klimat, co sprawia, że od powieści trudno jest się oderwać, mimo że nie ma dużo makabrycznych scen, jakie wyróżniają inne powieści autora, zaś cała akcja przebiega bardzo sprawnie i płynnie. To co między innymi również wzbogaca, a zarazem urozmaica treść powieści jest specyficzne poczucie humoru, jaki przejawiają bohaterowie, które nawiązuje do kwestii odnoszących się do śmierci i pomimo, że tego typu kwestie nie są na co dzień za przyjemne, to jednak humor ten pod względem sarkazmu jest właściwie wyważony i nie ma to żadnego negatywnego wpływu na odbiór treści. Na uwagę też niewątpliwie zasługuje główny bohater Maxa Czornyjna, czyli Honoriusz Mond. Postać ta jest niewątpliwie tajemnicza, jednak jest też z pewnością interesująca, zaś jego wiedza o zagadnieniach związanych ze śmiercią robi imponujące wrażenie, podobnie jak jego intensywne dążenie do szerszego poznania kontekstu, jaki stał za tym, że śmierć w danym miejscu nastąpiła, a mając na uwadze przewijający się sarkazm u Honoriusza w tych tematach sprawia, że można o nich dyskutować w sposób śmiały i bez większego skrępowania.


Tym samym śmiało można rzec, że Mortalista to powieść wciągająca i interesująca co do tematyki, w sprawach, o których nie łatwo się na co dzień dyskutuje, stanowiąca też w swojej treści nowy ciekawy rodzaj powieści kryminalnej, zaś postać Honoriusza Monda bardzo przypadła mi do gustu i myślę, że w kolejnych dwóch częściach postać ta zaskoczy czymś jeszcze bardziej pozytywnym.


15 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comentários


Powered and secured by Wix

bottom of page