Dzień 4 listopada 2023 roku z pewnością będzie zapamiętany jako jeden z bardziej wyjątkowych w kalendarzu, gdyż tego dnia w Poczytalni na dVoRcu Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Jerzego Pilcha w Kielcach miało miejsce spotkanie autorskie z Katarzyną Puzyńską - jedną z czołowych pisarek powieści kryminalnych w naszym kraju. Rozmowę z Katarzyną Puzyńską prowadziła Angelina Kosiek.
Podczas spotkania z czytelnikami oczywiście nie zabrakło odniesienia się przez Katarzynę Puzyńską do serii kryminalnej o Lipowie, która przyniosła jej ogromną popularność i uznanie czytelników, natomiast powieść pt. Motylek, jaka jest pierwszą częścią powyższego cyklu niedawno doczekała się ekranizacji w formie serialu. Katarzyna Puzyńska odnosząc się do serii o Lipowie, która jest jednocześnie miejscowością, w której dzieją się wydarzenia książkowe, wyjawiła że naprawdę nazywa się Pokrzydowo, będącą niewielką miejscowością położoną w województwie kujawsko - pomorskim. Podkreśliła przy tym, że Pokrzydowo jest jej najbardziej ukochanym miejscem, w którym najbardziej inspiruje ją tamtejsza przyroda, jaka nadaje wyjątkowego klimatu. Nawiązując z kolei do ekranizacji powieści ,,Motylek'' Katarzyna Puzyńska przyznała, że ucieszył ją ten fakt i mimo, że ekranizacja ta nie jest wierną adaptacją, to doceniła klimat panujący w serialu, zaś obsada aktorska jej w ocenie bardzo dobrze wywiązała się z powierzonych ról, przy czym ona sama zaliczyła epizod aktorski, a statystami byli jej czytelnicy. Oprócz kwestii dotyczących twórczości, nie brakowało też pytań odnoszących się do wizerunku Katarzyny Puzyńskiej. Autorka przyznała, że nie raz słyszała opinie takie, iż z wyglądu sprawia wrażenie osoby twardej i ostrej, jednakże określiła się jako osoba delikatna i strachliwa, zdając sobie sprawę, że jest pisarską z największą liczbą tatuaży, które niewątpliwie mocno rzucają się u niej w oczy, przy czym zaznaczyła, że każdy z tatuaży jest dla niej inną, oddzielną historią. Katarzyna Puzyńska wskazała, że na co dzień ceni sobie weganizm, który jest dla niej jednym ze sposobów patrzenia na świat oraz innych ludzi. Wyjawiała, że ze zwierząt najbardziej uwielbia psy, mając na co dzień dwa - pitbulla Kreskę oraz adopciaka Astona, a jej wielka sympatia do psów przełożyła się też na to, że w czasie chodzenia do szkoły szczególnie przeżywała wydarzenia opisane w książce pt. O psie, który jeździł koleją. Spotkanie z Katarzyną Puzyńską było też wyjątkowe z tego względu, że można było nabyć przedpremierowo w okazyjnej cenie jej najnowszą powieść pt. Bezgłos, która dostępna będzie w sprzedaży od 7 listopada. Co do książki tej, pisarska również chwilę poświęciła, nie zdradzając zbyt wielu szczegółów na jej temat, pozostawiając samym czytelnikom zapoznanie się z nią i ocenienia, jedynie mówiąc, że ,,Bezgłos'' stanowi połączenie kryminału i horroru, mieszającym się z wątkami słowiańskimi. Spotkanie z Katarzyną Puzyńską cieszyło się ogromnym zainteresowaniem, na które tłumnie przybyło wiele osób, zaś duża ich liczba spowodowała konieczność zaopatrzenia sali w Poczytalni na dVoRcu w dodatkowe miejsca siedzące. Przebieg całego spotkania obfitował w kapitalną atmosferę, jaką wytworzyła Katarzyna Puzyńska, pokazując, że jest osobą bardzo sympatyczną, otwartą, bezpośrednią oraz serdeczną, co też z pewnością wywarło znakomite wrażenie na wszystkich zgromadzonych. Po zakończeniu zaś głównej części spotkania, osoby w nim uczestniczące ustawili się w długiej kolejce po podpisanie książek przez Katarzynę Puzyńską i zrobienia z nią wspólnego zdjęcia, zaś podpis na najnowszej przedpremierowej książce jej autorstwa na pewno będzie stanowić dla osób, które ją nabyły cenną pamiątkę. Spotkanie to można zatem bez dwóch zdań uznać za wyjątkowe, w trakcie którego towarzyszyło mnóstwo pozytywnych wrażeń i emocji. Uczestnictwo w nim było tym samym wielką przyjemnością i jednocześnie Katarzyna Puzyńska znalazła się na mojej liście pisarzy, którzy z dużą chęcią przyjęli zaproszenie na spotkanie na moim blogu.
Powyższej zdjęcia autorstwa Łukasza Pająka, a więcej zdjęć ze spotkania autorskiego z Katarzyną Puzyńską znajduje się na moim profilu na Facebooku.
Comments